piątek, 7 listopada 2014

gotuje z newellą

Dziś szybka przekąska dla niego....i dla mnie :)

Swieży, chrupiący chleb orkiszowy kroję w cienkie pajdy.
Podwójne kanapki przygotowuje tak:
Spody smaruję Filadelfią lub innym podobnym naturalnym, białym serkiem.
Na to układam cięko pokrojone, dojrzałe awocado.
Potem kolejno cienki plaster Newelli oraz dobrze posolone, obsypane swiezym, grubo mielonym pieprzem plasterki ogórka zielonego.
Na samą górę rzucam zieloną sałatę i pokropioną oliwą z oliwek roszponke.
Przykrywam pajdą chleba orkiszowego.
Kroje na pół i dla ozdoby pakuje w papier śniadaniowy.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz